Nadchodzi rewolucja w katalońskiej drużynie

Sezon 2020/2021 okazał się być nieudany dla FC Barcelony. Katalończycy nie zdołali sięgnąć po kolejne mistrzostwo i zostali daleko w tyle za ekipami z Madrytu – Atletico  i Realem. W związku z tym latem może dojść w drużynie do niemałej rewolucji. Już teraz mówi się o tym, że z klubem pożegna się Leo Messi. A to nie koniec…

„Blaugrana” latem chce sprowadzić czterech nowych zawodników. Mają to być: Sergio Aguero, Memphis Depay, Eric Garcia i Gini Wijnaldum. To generuje dodatkowe koszta w budżecie płacowym. Barcelona jest zdecydowana sprzedać dwie gwiazdy z obecnego składu.

Mowa tu o Antoine Griezmannie, który okazuje się być słabszy od wychowanka „La Masii” – Ansu Fatiego. To właśnie ten ostatni ma być nową twarzą Barcelony i zawodnikiem, który przejmie schedę po Leo Messim. Drugi zawodnik, który może się powoli pakować to Ousmane Dembele. W tym przypadku wszystko zależy od tego jakiej roli w zespole będzie oczekiwał. Mówi się, że może podpisać nowy kontrakt, ale jedynie pod warunkiem, że będzie dostawał minuty na boisku.

Latem w Barcelonie dojdzie do trzęsienia ziemi i cała nadzieja w tym, że coś ono da.

źródło: caughtoffside.com
zdjęcia: caughtoffside.com